Waporyzacja jest coraz bardziej popularną alternatywą dla klasycznej formy palenia. Przede wszystkim ta opcja jest wyborem zdrowszym a z drugiej strony wydajniejszym. Stąd wiele osób decyduje się na skorzystanie właśnie z tej możliwości. By jednak móc rozpocząć przygodę z waporyzacją musimy dobrać odpowiednie urządzenie – vaporizer. Jaki model wybrać dla siebie? Na co zwracać uwagę przy kupnie vaporizera?
Jaki system podgrzewania?
Vaporizer kondukcyjny, konwekcyjny lub hybrydowy. Co je od siebie różni? Sposób podgrzewania ziół. Ten pierwszy gwarantuje przede wszystkim szybkie działanie, niezłą cenę i prostą oraz niezawodną konstrukcję. Kondukcja polega na ogrzewaniu poprzez kontakt z gorącą powierzchnią, którą najczęściej stanowią ścianki w komorze vaporizera. Z racji swojej prostoty – jest to rozwiązanie niezbyt drogie, a więc sprawdzi się gdy nasz budżet jest ściśle ograniczony.
Z kolei konwekcja to domena stacjonarnych modeli – chociaż coraz częściej znajdziemy ją również w mobilnych vaporizerach. W tym przypadku podgrzewanie odbywa się za pomocą powietrza, które „uderza” w susz ziołowy z odpowiednią temperaturą. Rozwiązanie takie wymaga więcej czasu na osiągnięcie efektu, ten jednak jest silniejszy w odczuciach i oferuje lepsze walory smakowe. Dlatego też konwekcja wybierana jest przez tych, którzy regularnie stosują zioła bowiem sposób aplikacji jest przyjemniejszy.
Vaporizery hybrydowe oferują połączenie obu wyżej wspomnianych opcji. W zależności od konkretnego modelu proporcje kondukcji i konwekcji mogą się znacząco różnić, stąd musimy wiedzieć czy bardziej zależy nam na szybkości aplikacji czy mocniejszych działaniu i lepszym smaku. Odpowiadając na te pytania lepiej dobierzemy vaporizer do własnych potrzeb.
Stacjonarnie czy mobilnie?
Vaporizer stacjonarny to najczęściej urządzenie oferujące konwekcyjne ogrzewanie ziół. Stąd możemy śmiało mówić o efektywnym działaniu tego typu modeli a paradoksalnie nie musimy obawiać się zbytnio szybkości działania. Stacjonarne modele cechuje bowiem wysoka moc, która wpływa na wydajność urządzenia. Minusem tego rozwiązania jest fakt, że stosować możemy je jedynie w domu – w tym przypadku najczęściej są to vaporizery większych gabarytów oraz wymagające podłączenia do gniazdka.
Z kolei vaporizery przenośne są niewielkie, możemy zabrać je ze sobą wszędzie i emitują niewiele zapachu (dość istotne w przypadku inhalacji w miejscach publicznych). Ich mobilność to spory atut jeśli zależy nam na częstej i regularnej aplikacji a nasz tryb życia wymaga częstego bywania w różnych miejscach. Z przenośnym vaporizerem nie będzie to problematyczne. Warto oczywiście pamiętać o ograniczonej pojemności baterii czy też przygotować się na to, że model mobilny będzie trochę mniej efektywny niż stacjonarny – jednak to nadal wartościowe rozwiązanie.
Cena – czy warto przepłacać?
Przepłacanie nigdy nie jest wskazane, jednak pamiętajcie że wybór tanich podróbek będzie szkodliwy dla zdrowia i zwyczajnie nieefektywny. Dobrej klasy vaporizer możecie kupić w cenie ok. 500 zł, a czasem nawet nieco taniej. Najpopularniejsze modele to koszt między 500 a 1000 zł – z kolei najdroższe urządzenia (ich cena może przekroczyć nawet 2000 złotych) to już propozycja dla tych, którzy szukają konkretnej specyfikacji i nadzwyczajnej wydajności. Pamiętać należy, że na pierwszym miejscu podczas wyboru urządzenia muszą stać indywidualne preferencje. Częstotliwość i miejsce inhalacji, sposób używania. To i kilka innych czynników – rozmiar, moc czy źródło zasilania itp. – może mieć wpływ na wybór i dlatego od analizy własnych potrzeb powinniście zacząć dobieranie vaporizera.
Przeczytaj także:
Legalny susz konopny w Polsce – wszystko co musisz wiedzieć